Ten tekst w formie książki ma już ponad 50 lat (sama wyliczanka jest jeszcze starsza)! Kiedyś wpadł mi w ręce w oryginale. Dziś cieszę się z polskiego wydania w znakomitym tłumaczeniu Emili Kiereś. Ten rytm, ten dowcip, ten absurd! Musicie koniecznie przeczytać ją dzieciom!
Była raz starsza pani
tekst: Abner Graboff
przekład: Emilia Kiereś
Opracowanie graficzne: Abner Graboff (adaptacja Anna Pol)
Wydawnictwo Kropka, 2020
Nie umarła i w dodatku postanowiła rozwiązać problem połkniętej muchy, połykając… pająka. Po co? By upolował muchę, rzecz jasna! :-)
A potem jeszcze połknęła ptaszka (by złapał pająka), kota, psiaka, kozę i… I to jeszcze nie koniec!
przekład: Emilia Kiereś
Opracowanie graficzne: Abner Graboff (adaptacja Anna Pol)
Wydawnictwo Kropka, 2020
„Była raz starsza pani, która połknęła muchę.
Chaps! Jednym ruchem muchę pożarła.
Dziwne, że nie umarła”.
Chaps! Jednym ruchem muchę pożarła.
Dziwne, że nie umarła”.
Nie umarła i w dodatku postanowiła rozwiązać problem połkniętej muchy, połykając… pająka. Po co? By upolował muchę, rzecz jasna! :-)
A potem jeszcze połknęła ptaszka (by złapał pająka), kota, psiaka, kozę i… I to jeszcze nie koniec!
Zapewniam, że podczas lektury zdziwicie się ile i co może połknąć starsza Pani!
Ta rymowana, zabawna i absurdalna wyliczanka świetnie sprawdzi się podczas głośnego czytania. I to niejednokrotnego! Już za drugim razem mali czytelnicy z pewnością przyłączą się do Was wymieniając połknięte stworzenia. Śmiać się z pewnością też będziecie wspólnie i …. zakończenie przyjmiecie z humorem. W końcu o dobrą zabawę tu chodzi!
Autor sam zilustrował swą opowieść. Rysunki, tak jak i tekst bawią absurdalnym humorem.
Cieszę się, że Wydawnictwo Kropka podarowało polskim czytelnikom twórczość Abnera Graboffa. Nareszcie! Lepiej bowiem późno, niż wcale. Autor ten urodził się w 1919 roku w New Jersey w rodzinie emigrantów z Rosji. Od lat pięćdziesiątych projektował i ilustrował książki, w tym książki dla dzieci. Ma ich wiele na swoim koncie. W Polsce do tej pory nie znany. W tym roku ukazały się dwa jego tytuły. O tym „Co potrafią koty” w kolejnym poście.
Cieszę się, że Wydawnictwo Kropka podarowało polskim czytelnikom twórczość Abnera Graboffa. Nareszcie! Lepiej bowiem późno, niż wcale. Autor ten urodził się w 1919 roku w New Jersey w rodzinie emigrantów z Rosji. Od lat pięćdziesiątych projektował i ilustrował książki, w tym książki dla dzieci. Ma ich wiele na swoim koncie. W Polsce do tej pory nie znany. W tym roku ukazały się dwa jego tytuły. O tym „Co potrafią koty” w kolejnym poście.
Przyjemna dla oka książeczka, która z pewnością spodoba się dzieciom. :)
OdpowiedzUsuń