Czasem miłość może stać się pułapką...Tylko dzięki ogromnej sile możemy się z niej uwolnić. Najpierw jednak trzeba zrozumieć, że to co wydawało się dla nas dobre i piękne, jest złotą klatką…
Żyjemy dla siebie czy dla innych? Czy bycie w związku to oddanie siebie drugiej osobie? Czy dla miłości powinniśmy zrezygnować z wolności?
O tym mniej więcej jest ta niezwykła i poruszająca historia hiszpańskiej autorki. Historia, z którą warto zapoznać, szczególnie dziewczynki (w jakim wieku, sami zdecydujcie po przeczytaniu) ale i ich mamom przyda się ta lektura!
Jestem tylko moja
tekst i ilustracje:Raquel Díaz Reguera
Tłumaczenie: Karolina Jaszecka
Wydawnictwo EZOP, 2023
Mysz żyje z Myszorem w pięknej norce, ale od kiedy są razem jest coraz bardziej nerwowa. Gdy wraca ze spotkania z przyjaciółmi Myszor jest niemiły i z wyrzutem patrzy na zegarek. Najbardziej chciałby żeby siedziała w domu i gotowała, korzystając z przepisów kucharskich, które podarował jej w prezencie. Sprawdza telefon, nie lubi gdy Mysz się mocno maluje i wybiera jej ubrania...
O tym mniej więcej jest ta niezwykła i poruszająca historia hiszpańskiej autorki. Historia, z którą warto zapoznać, szczególnie dziewczynki (w jakim wieku, sami zdecydujcie po przeczytaniu) ale i ich mamom przyda się ta lektura!
Jestem tylko moja
tekst i ilustracje:Raquel Díaz Reguera
Tłumaczenie: Karolina Jaszecka
Wydawnictwo EZOP, 2023
Mysz żyje z Myszorem w pięknej norce, ale od kiedy są razem jest coraz bardziej nerwowa. Gdy wraca ze spotkania z przyjaciółmi Myszor jest niemiły i z wyrzutem patrzy na zegarek. Najbardziej chciałby żeby siedziała w domu i gotowała, korzystając z przepisów kucharskich, które podarował jej w prezencie. Sprawdza telefon, nie lubi gdy Mysz się mocno maluje i wybiera jej ubrania...
Myszor twierdzi, że to wszystko z miłości. Nie może bez niej żyć,
tak bardzo ją kocha. Tylko, że Mysz pod wpływem jego miłości wcale nie
rozkwita. Wręcz przeciwnie – jest coraz bardziej nerwowa i coraz
mniejsza… On natomiast łatwo wpada w złość i wini ją o wszystko…
Mysz unika przyjaciół, po tym jak próbują jej wytłumaczyć, że to nie tak powinien wyglądać związek dwóch kochających się stworzeń… Cóż...
Mysz unika przyjaciół, po tym jak próbują jej wytłumaczyć, że to nie tak powinien wyglądać związek dwóch kochających się stworzeń… Cóż...
Na szczęście nadejdzie dzień, w którym Mysz znajdzie w sobie
odwagę i ucieknie od Myszora. Wtedy też dostrzeże, z kim dzieliła swoje
życie. Zrozumie kim był ktoś, kto chciał odebrać jej wolność.
I najważniejsze, że zrozumie, że należy tylko do siebie i nikt nie ma prawa mówić jak ma żyć!
I najważniejsze, że zrozumie, że należy tylko do siebie i nikt nie ma prawa mówić jak ma żyć!
Przeczytałam kilkakrotnie tę przepiękną i mądrą historię. Za każdym razem odczuwam ogromne wzruszenie.
Już sama okładka, na której Mysz tuli ogromne serce z przytwierdzoną pułapką podsuwa nam właściwe skojarzenia. Tak łatwo wpaść w pułapkę toksycznej miłości... Dlatego na pewno warto już od najwcześniejszych lat rozmawiać, szczególnie z dziewczynkami (choć uważam, że ta sytuacja może dotyczyć również płci przeciwnej) o tym, na czym opiera się prawdziwa zdrowa relacja. Ta książka Wam w tym pomoże.
Przepięknie zilustrowana i subtelnie (choć z dreszczem emocji) opowiedziana historia, jest świetnym punktem wyjścia do ważnych rozmów o tym, jak powinien wyglądać związek dwóch kochających się osób. Pomoże również w przyszłości zauważyć sygnały świadczące o tym, że nasz partner wcale nie jest tym kochanym Myszorem, z którym zamieszkałyśmy, ale… No właśnie… Przeczytajcie!
Już sama okładka, na której Mysz tuli ogromne serce z przytwierdzoną pułapką podsuwa nam właściwe skojarzenia. Tak łatwo wpaść w pułapkę toksycznej miłości... Dlatego na pewno warto już od najwcześniejszych lat rozmawiać, szczególnie z dziewczynkami (choć uważam, że ta sytuacja może dotyczyć również płci przeciwnej) o tym, na czym opiera się prawdziwa zdrowa relacja. Ta książka Wam w tym pomoże.
Przepięknie zilustrowana i subtelnie (choć z dreszczem emocji) opowiedziana historia, jest świetnym punktem wyjścia do ważnych rozmów o tym, jak powinien wyglądać związek dwóch kochających się osób. Pomoże również w przyszłości zauważyć sygnały świadczące o tym, że nasz partner wcale nie jest tym kochanym Myszorem, z którym zamieszkałyśmy, ale… No właśnie… Przeczytajcie!
Komentarze
Prześlij komentarz