Niewielkie Książki o Wielkich Emocjach

 


W 2012 roku czytałam mojemu 4-latkowi dwie książki z tej serii (KLIK). O zazdrości i samotności. Bardzo mu się podobały. Czekaliśmy na kolejne, ale niestety… Ukazały się dopiero po 8 latach, w innym wydawnictwie.
Będą cieszyć inne maluchy, bo mój stał się już nastolatkiem. Książki są wyjątkowe, tak jak i ilustracje. Są o emocjach i … budzą emocje. Mają wielu wielbicieli. Ja do nich też należę!

Seria: Niewielkie Książki o Wielkich Emocjach
tekst i ilustracje: Stina Wirsén
przekład: Katarzyna Skalska
Wydawnictwo Zakamarki, 2020
wiek: 2+


Samodzielne ubieranie to nie taka prosta sprawa. Ale nie można się poddawać! Miświnka, Królik i Ptaszyna, bohaterowie pierwszej z opowieści pt. „Czyje spodnie” chcą wyjść się pobawić. Na dworze jest zimno, dlatego muszą włożyć ciepłe ubrania. Dobrać odpowiedni spodnie, buty, czapki nie jest łatwo. Coś jest za duże, coś za małe… Dużo cierpliwości i…. wreszcie się udaje! Mogą wyjść z domu.
 


 
 
Kolejna opowieść o Miśce i Kociu aż kipi od emocji. Tytuł „Kto się złości?” wiele o tym mówi. Sytuacja znana każdemu dziecku i rodzicowi. Miśka buduje z klocków, Kocio też by chciał dołączyć do zabawy, ale Miśka nie pozwala… Ach, Kocio się zdenerwuje i Miśka też. Padną nieładne słowa, będzie się działo… 




Tak jak w „Komu leci krew”, gdzie pięć zwierzaków z piłami i młotkiem w łapkach przystępuje do pracy (aaa!) Piłują, wbijają, coś budują… Oj, trzeba bardzo uważać żeby nikomu nic się nie stało, a gdy się stanie… będą łzy i dużo emocji. 
 


 
Rodzicom pewnie najbliższa wyda się historia pt. „Kto decyduje?” o małym i dużym Misiu. Jest pora spania, jeszcze tylko czytanie przed snem. Jednak mały miś przeciąga w nieskończoność tę chwilę. Twierdzi, że wcale nie jest śpiący. Kto decyduje w takiej sytuacji? I rano, gdy mały miś chce na śniadanie jeść lody? 
 


 
 
Każda z tych historii mogła się zdarzyć w domu, w którym mieszka kilkulatek. Autorka jest świetną obserwatorką dziecięcego świata. Za pomocą krótkich tekstów i prostych ilustracji przedstawia emocje i problemy, których doświadczają najmłodsi. I choć nam wydają się często małe i nieistotne, nie można ich lekceważyć. Będą towarzyszyły nam całe życie... Warto o nich rozmawiać od najmłodszych lat! 
 
Świetne, proste, oryginalne ilustracje również kipią od emocji. Przy pomocy prostej kreski Stina Wirsen oddaje napięcie, złość, radość, smutek, rozpacz, ból… Czytajcie z dziećmi!

Komentarze