Orkan. Depresja




Najnowsza powieść Ewy Nowak, popularnej wśród młodzieży autorki, to historia o emocjach, uczuciach, lękach i chorobie, która zbiera coraz większe żniwo wśród młodych ludzi… Jak czytamy na wstępie, „Polska od lat jest w czołówce krajów, w którym odnotowuje się najwyższy odsetek samobójstw wśród młodzieży”, dlatego to ważny temat, od którego nie można uciekać. Ta książka o depresji, na którą cierpi 16 -letni bohater, może być dobrym pretekstem do rozmowy w domu lub w szkole, i ważną lekturą nie tylko dla młodzieży.

Orkan. Depresja
Ewa Nowak
Literacki Egmont, 2020 

Borys Orkan, to chłopak, który od dzieciństwa miał skłonność do złych nastrojów. Często ogarniał go smutek lub lęk, do którego nie przyznawał się bliskim. W okresie dojrzewania złe nastroje nasilają się, a do tego złe relacje z rodzicami, problemy uczuciowe i szkolne sprawiają, że Borys coraz częściej zaczyna słyszeć w swojej głowie… GŁOS. To GŁOS AUTODESTRUKCJI, oceniający każdą sytuację i przekazujący złe prognozy na przyszłość… Ten GŁOS krytykuje i poniża.
Bohater z nikim nie rozmawia o tym co czuje. Bojąc się odrzucenia i samotności, sam odrzuca przyjaciół i rodzinę…. Nie potrafi mówić o swych lękach i potrzebach... Gdy z podejrzeniem ciężkiej depresji Borys trafia na oddział jego rodzice wciąż nie do końca są pewni co dolega ich synowi… Tak trudno przecież pogodzić się z faktem, że nasze dziecko może mieć depresję…
Tymczasem poznany w szpitalu kolega zaczyna mieć coraz większy wpływ na życie Borysa. Pojawia się fascynacja śmiercią i okaleczanie, bo tylko ból daje ukojenie…. Cierpieniem fizycznym Borys zagłusza cierpienie psychiczne. Dalej będzie coraz mocniej i coraz poważniej, bo to nie jest jest łatwa i lekka lektura…
Depresja, próba samobójcza …
Dotrwajcie do końca i poznajcie historię chłopaka, z której dowiecie się jak wygląda rzeczywistość młodej osoby, która zmaga się z depresją. Jak łatwo można oszukiwać siebie i innych, raniąc przy tym najbliższych i tak bardzo potrzebując pomocy...
„Orkan Depresja” to powieść, którą autorka z wykształcenia pedagog terapeuta, zdecydowała się napisać, zachęcana przez Bezimienną Panią Bibliotekarkę. W zebraniu materiałów do książki pomagało wiele osób, które Ewa Nowak wymienia na końcu książki.
Mam szczerą nadzieję, że będą ją czytać zarówno ludzie młodzi jak i dorośli. I nie tylko ci, którzy mają w rodzinie problemy z depresją. Ten temat powoli zaczyna dotyczyć nas wszystkich… Szczerze polecam!

Komentarze