Klasyka dla smyka





Co najchętniej czytamy maluchom? Oczywiście, że bajki, bajeczki i ulubione wiersze, które sami pamiętamy z dzieciństwa. Dlatego wydań poezji Juliana Tuwima i Jana Brzechwy jest bez liku. Duże, małe, kolorowe… Każdy może wybrać swoje ulubione wydanie. Czym kierujemy się w zakupach? Najważniejsze są oczywiście ilustracje i wiek dziecka. Z sentymentem sięgamy po reprinty wydań z dawnych lat z ukochanymi ilustracjami ale… dajmy też szansę współczesnym artystom. Wybierając książki dla maluchów, warto kupować kartonowe książeczki z zaokrąglonymi stronami. Idealnie sprawdzą się podczas samodzielnego „czytania”.


Klasyka dla smyka
tekst: Julian Tuwim, Jan Brzechwa
ilustracje: Ewa Poklewska-Koziełło i Anna Kaszuba-Dębska
Wydawnictwo Papilon, 2018



Właśnie ukazał się kolejny zbiór wierszy dwóch klasyków. Znajdziecie w nim wiersz o Grzesiu kłamczuchu, ptasim radiu i lokomotywie. Jest tu też Słoń Trąbalski i Dyzio, który lubił marzyć. Oczywiście nie zabrakło wierszowanych opowieści o Kaczce – Dziwaczce, pewnym leniwym chłopcu i dziewczynce, która uwielbiała się przechwalać. Łącznie ta niewielka książeczka zawiera ponad 20 wierszyków, które zna większość z nas, i niektóre z nich pewnie jest w stanie wyrecytować z pamięci.


Wiersze Jana Brzechwy zilustrowała Ewa Poklewska – Koziełło a Juliana Tuwima – Anna Kaszuba – Dębska. Kolorowe, przyjazne maluchom ilustracje mają szansę zapaść im głęboko w pamięć. Na każdej ze stron znalazło się sporo szczegółów, które po wysłuchaniu wiersza można wspólnie z dzieckiem omawiać i bawić się w ich odszukiwanie. Dobrej lektury!


Komentarze