Świąteczny kalendarz Gabrysi

 

Pod koniec listopada zaczynamy myśleć o przygotowaniach do świąt. Jednym z punktów na naszych listach z pewnością są prezenty i mam nadzieję, że jest wśród nich sporo książek. Oto jedna z lektur, która wspaniale sprawdzi się w tej roli, ale warto również zacząć czytać ją wcześniej, zwłaszcza, że podzielona jest na 25 rozdziałów (pierwszy zaczyna się 30 listopada). Może być fantastyczną podpowiedzią w naszych rodzinnych przygotowaniach! 

Świąteczny kalendarz Gabrysi
tekst: Anna Włodarkiewicz
ilustracje:Katarzyna Bukiert
Wydawnictwo BIS, 2022  

Pieczenie pierniczków, robienie świątecznych dekoracji i ozdób choinkowych, zakupy i przygotowanie prezentów. Te wszystkie czynności tworzą świąteczny klimat, który tak uwielbiają dzieci. Gabrysia, bohaterka tej opowieści to świetnie zorganizowana siedmiolatka, która w swoim specjalnym kalendarzu zaplanowała każdy dzień grudnia. Aż do Wigilii! Pieczenie pierników, robienie świątecznych kartek i ozdób, czytanie książek o świętach, słuchanie świątecznych przebojów. Dzięki kalendarzowi o niczym nie zapomną i zdążą do Wigilii ze wszystkim!
Swój plan dziewczynka zamierza oczywiście realizować wspólnie z rodzicami. Tyle, że oni mają jeszcze wiele innych spraw na głowie. Mama jest w ciąży i musi bardzo dbać o siebie, a tata dużo pracuje i ciągle nie ma go w domu. To wszystko wywołuje napięcie w rodzinnych relacjach, a choć Gabrysia bardzo się stara, widzi jak trudno czasem zrealizować wszystkie zaplanowane punkty ze swego kalendarza.

Grudzień miał być pięknym, magicznym czasem, niestety jak to w życiu bywa, będzie również czasem niepokoju i trudnych chwil. Nie tylko w domu pojawiają się problemy. W szkole relacje też nie najlepiej się układają. Gabrysia traci najlepszą koleżankę i na nowo buduje relacje z rówieśnikami przy okazji odkrywając nowe pasje.

Bohaterka jest bardzo mądrą, wrażliwą i uważną dziewczynką. Napięcie między rodzicami wpływa na jej samopoczucie, na szczęście mama i tata potrafią się z nią porozumieć i ostatecznie nie zawodzą. W szkole też wszystko powoli się układa, a dziewczynka przekona się, że warto dawać ludziom szansę, a przyjaciół można znaleźć całkiem blisko…

Jak widać, książka Anny Włodarkiewicz to nie tylko książka o przygotowaniach do świąt. Autorka porusza w niej wiele ważnych spraw. Nie pudruje rzeczywistości. W życiu kilkulatki nie zawsze jest różowo… Relacje w rodzinie i te szkolne między rówieśnikami mają ogromny wpływ na jej samopoczucie. Ten przedświąteczny czas pokaże dziewczynce, że w życiu nie wszystko można zaplanować. Nie zawsze jest idealnie ale trzeba sobie radzić z trudnościami. Najważniejsze jest żeby być razem i dużo rozmawiać. Wspólny czas z przyjaciółmi i rodziną to jest to, co tworzy nasze wspomnienia.

Rodzinne czytanie z dziećmi tej książki z pewnością wprowadzi Was w świąteczny nastrój, być może zainspiruje do stworzenia własnego kalendarza, ale może być też okazją do wielu ciekawych rozmów o tym, co jest tak naprawdę ważne… Szczerze polecam lekturę!

Książka ukazała się również jako audiobook.