Pomelo i wielka przygoda

 

W sierpniu minie 10 lat od mojego pierwszego spotkania z Pomelo (KLIK). Do tej pory zdążył już urosnąć (KLIK), sprawdzić co kryje się za murem ogrodu i odbyć pierwszą podróż. Tym razem wyrusza zdecydowanie dalej, w świat, by przeżyć przygodę! Jest na to gotowy!

Pomelo i wielka przygoda
tekst: Ramona Bădescu
ilustracje: Benjamin Chaud
przekład: Katarzyna Skalska
Wydawnictwo Zakamarki, 2021


Mały, filozofujący słoń z długą trąbą, na co dzień mieszkający w ogrodzie pod dmuchawcem, pakuje plecak i z czystym sercem wyrusza w drogę! Kierunek wytycza mu… obwiązany wstążką kamyk, który rzuca przed siebie. To nie będzie łatwa wędrówka, a droga pełna przeszkód, ale i ciekawych spotkań.


Dzielny, otwarty, pełen optymizmu Pomelo, doświadczy w drodze całego wachlarza emocji. To nic, że da się oszukać typowi bez zęba (przynajmniej wypróbował jazdę autem!) i zatęskni za Tatąmamą.


Już za chwilę spotka Tatamelo, z którym posiedzi przy blasku ogniska, a potem pełen nadziei i nowych sił zbuduje łódkę! 


Świetnie sobie poradzi z kolejnym wyzwaniem! Ta niezwykła podróż to próba jego sił, sprawdzian i lekcja życia. Nowe doświadczenia, nowe znajomości. W drodze nie zabraknie uczucia lęku, samotności, straty, obawy przed nieznanym - jak w każdej „WIELKIEJ PRZYGODZIE”. Jednak ktoś nad nim czuwa tam, w górze i to dodaje mu odwagi. Już nigdy nie będzie czuł się sam. Chcecie wiedzieć kto taki? Przeczytajcie najnowszą historię o fantasłonicznym Pomelo!
Jak na WIELKĄ PRZYGODĘ przystało, książka jest w większym formacie, przez co jeszcze bardziej zachwycające są w niej ilustracje!

Seria o różowym słoniu ma wielu fanów i wcale mnie to nie dziwi. Wspaniałe, rozczulające ilustracje i teksty o filozofującym Pomelo urzekają również dorosłych. Dowcip miesza się tu z refleksją. W przygodach i rozmyślaniach małego słonia ukrytych jest wiele życiowych prawd, sporo zachowań przedszkolaków, ich lęków i emocji. To książki, które mogą być świetnym wsparciem w rozmowach z nimi. Szczerze polecam! Warto zaprzyjaźnić się z Pomelo!

 

Komentarze