Maleńkie Królestwo

 

„…często mówię mojej żonie: dzieci to bardzo niscy ludzie, którzy nie mają prawa jazdy i życiowego doświadczenia. Za to posiadają otwartość umysłu, która pozwala im wiele zrozumieć”. E. Keret 

Keret to jeden z najpopularniejszych izraelskich pisarzy, uznawany za mistrza krótkiej formy. Jest autorem wielu książek, w tym również dla dzieci, ale jak sam podkreśla, pisząc nie zastanawia się nad wiekiem odbiorcy. Jego „Maleńkie królestwo” zachwycić może również nas, dorosłych. To przepięknie zilustrowana historia o przyjaźni, bliskości i samotności. O naszych wyborach, często tak trudnych… i o szczęściu jakie daje bycie razem. 

Maleńkie królestwo
tekst: Etgar Keret
ilustracje: Tami Bezaleli
przekład: Agnieszka Maciejowska
Wydawnictwo Widnokrąg, 2021

W Maleńkim Królestwie, do którego przybywają goście by podziwiać jego piękno, żyje Król Dobre Serce i Mądry Doradca. Są jeszcze dwaj zwykli ludzie, którzy pracują razem na polu truskawek. I to już wszyscy mieszkańcy tego królestwa. Żyje im się spokojnie i dobrze, do czasu, gdy jeden ze zwykłych ludzi zakocha się w dziewczynie, która odwiedza ich kraj. Ukochana zabierze go do swej ojczyzny, a jego towarzysz zostanie sam… Długo będzie mu doskwierała samotność, aż zdecyduje się odwiedzić swego przyjaciela i jego ukochaną, a potem… zostanie wraz z nimi, by opiekować się ich dzieckiem.
W królestwie zostaje tylko Król i jego Doradca. Brak poddanych zasmuca władcę, wtedy Mądry Doradca rezygnuje z wygodnego życia w pałacu i przeprowadza do skromnej chatki, by pełnić rolę poddanego. I choć żyje mu się całkiem nieźle to w serce wdziera się samotność i tęsknota. Te same uczucia targają Królem Dobre Serce. Na jaki krok zdecyduje się król, by już dłużej nie być sam? Wygoda i władza? Czy bliskość i przyjaźń?

„Maleńkie Królestwo” to opowieść o miejscu, z którego odchodzą ludzie i o tych, którzy zostają. Życie każdego z nas to „Królestwo” którym zarządzamy… Od dzieciństwa dokonujemy wyborów. Przyjaźń, rodzina czy praca lub władza? Czasem da się to pogodzić, czasem trzeba wybrać. Pozwolić odejść, tak jak w rodzinie, w której dzieci dorastają i wyruszają w świat...
Król Dobre Serce pełen jest współczucia i zrozumienia. Jego Mądry Doradca również kieruje się sercem, a nie wygodą. 

To lektura, która skłania do refleksji... Edgar Keret po raz kolejny udowodnił, że jest mistrzem krótkiej formy i równie mistrzowsko wybrał oprawę graficzną do swej poetyckiej opowieści. Mnie zachwycił pomysł umieszczenia Maleńkiego Królestwa na książce i niezwykła kreska Tami Bezaleli. 

 

Ta książka może być wspaniałym prezentem zarówno dla dziecka, jak i dorosłego. Dla każdego kto ceni piękne wielowarstwowe opowieści i niezwykłe ilustracje. 

 

Polecam Wam bardzo, ciekawy wywiad z autorem, w którym opowiada m.in. o swoim pisaniu i konkretnie o tej historii. Dlaczego taka forma, jak wybrał ilustratorkę, i o tym że wszystkie dzieci "narysowane" w książce mają swoich realnych odpowiedników:

tutaj