Najwierniejsi przyjaciele

Ostatnio przeczytaliśmy ze Starszym (każdy z osobna, oczywista) piękną książkę o psach....
Wzruszające i prawdziwe historie o psiej mądrości i przyjaźni stały się inspiracją dla autorki, do stworzenia tego zbioru. Dziesięć opowiadań i jedenaście psów, które obdarzają uczuciem siebie nawzajem, inne zwierzęta, dzieci i dorosłych...

Najwierniejsi przyjaciele. Niezwykłe psie historie
Renata Piątkowska
il. Katarzyna Bukiert
Wydawnictwo BIS, 2014


"Portrety psów niezwykłych"... Kto czytał przygody detektywa Noska przypomni sobie, że właśnie w takiej książce znalazł się Kuba – jego gadający pies.

Najnowsza książka Renaty Piątkowskiej zawiera portrety kilkunastu niezwykłych psów. Żaden z nich nie potrafił co prawda mówić ludzkim głosem tak jak Kuba, ale wszystkie z nich miały w sobie coś więcej... Coś, czego trudno się nauczyć. Zdecydowanie zasłużyły na to, by ich historie zostały tutaj opisane.
To psy, które swoją wiernością i mądrością udowodniły, że „Nie ma na świecie przyjaźni, która trwa wiecznie. Jedynym wyjątkiem jest ta, którą obdarza nas pies.”

W dzieciństwie wzruszałam się przy lekturze "O psie, który jeździł koleją", "Biały Bim Czarne Ucho" pozostawił we mnie traumatyczne wspomnienia... Przyznam, że w czasie  lektury najnowszej książki Renaty Piątkowskiej „spociły" mi się w niektórych momentach oczy...

Poznajcie Barry'ego - psiego ratownika, który uratował małego chłopca niosąc go na grzbiecie przez śnieżne zaspy. Przeczytajcie o Reksie, który nauczył się przy swoim panu łowić ryby, o Imce która wychowując własne szczenięta, zaopiekowała się również małymi jeżami...



Trudno nie wzruszyć się czytając historię psiej przyjaźni – Dunaja i Azora czy też Czarusia, który zaopiekował się małą dziewczynką. Bez jego opieki i ciepła nie przeżyłaby nocy w lesie..

A już rozdział o psie Hachiko, który przez dziesięć lat czekał na swego pana na dworcu, by w końcu tam zakończyć swój psi żywot, to prawdziwy wyciskacz łez... Nie tak dawno oglądałam ze Starszym film o tym najwierniejszym z wiernych psów, który "myślał chyba, że kochać kogoś to znaczy nigdy o nim nie zapomnieć. Przychodząc codziennie na dworzec, udowadniał na swój sposób, że nie zapomniał" - jak pisze Renata Piątkowska.


To tylko kilka przykładów historii, jakie zawiera ta mądra i wzruszająca książka. Każdy rozdział  otwiera portret psiego bohatera wraz z cytatem.


Książki Renaty Piątkowskiej mogę polecać w ciemno. Jestem już jej wielbicielką. I tym razem napisała wspaniałą książkę dla dzieci, a dopełniły ją ilustracje Katarzyny Bukiert (warto zajrzeć na jej stronę - klik). Są naprawdę klimatyczne. Świetnie oddają emocje i nastrój każdego opowiadania. 


To jedna z tych książek, które świetnie sprawdzą się na prezent (staranne wydanie,  tasiemka, która służy za zakładkę) lub szkolną nagrodę. Ale uwaga rodzice, których dzieci próbują nieskutecznie namówić na psiego domownika. Po tej lekturze naprawdę trudno Wam będzie znaleźć argumenty i odmówić dzieciom.

Ja nie miałam tego problemu. Mamy psa i szczury dwa, więc spokojnie książkę ze Starszym przeczytałam :-)

Komentarze