Misia i Kostek



Halo! Halo! Czy ten tekst czytają tatusiowie pragnący wybrać się niebawem z daleką podróż? Bez dzieci i bez żony swej? I jeszcze nic nie powiedzieliście o tym rodzinie? Hmmm … Nie ładnie! Ale dobrze, jestem w stanie zrozumieć to Wasze pragnienie rozłąki. Podpowiem Wam coś.. Kupcie dzieciom tę cudną książkę, która pomoże przygotować członków rodziny na ten dzień…. Nie obiecuję, że zrozumieją, ale warto przeczytać ją w jakiś rodzinny wieczór. 
Misia i Kostek
tekst i ilustracje: Annę Höglund
przekład: Katarzyna Skalska
Wydawnictwo Zakamarki, 2019


Niby dla dzieci, a jednak… dla nas i o nas..

Misia i Kostek. Mieszkają razem, mają swoje rytuały, wspólne chwile… Aż tu nagle Kostek oznajmia Misi, że postanowił wyruszyć w daleką podróż. Całkiem sam! Szybko pakuje walizkę, wydaje dyspozycję Misi by podlewała kwiaty i … znika! Rozgoryczona Misia zostaje sama w domu. Targają nią wielkie emocje. Kostek nie zapytał nawet czy chciałaby z nim pojechać… Pewnie by nie chciała, bo nie lubi podróży, ale… 


Kolejne dni to dla Misi zmierzenie się samotnością, tęsknotą, żalem… List od Kostka stawia ją trochę na nogi, ale mimo wszystko w jej sercu jest ogromny ból i rozczarowanie. Czuje się porzucona i jest zła na Kostka, a z drugiej strony martwi się o niego. 

Gdy wreszcie Kostek wróci z dalekiej podróży, pełen przeżyć i opowieści, którymi chce się dzielić, trochę mu zajmie obłaskawienie Misi…. No tak, Kostku, źle to trochę rozegrałeś… 



Czy nie brzmi znajomo? :-)
To pierwsza część kilkutomowego cyklu o Misi i Kostku i już widać, że gęsto tu będzie od emocji i przeżyć. W zależności od wieku odbiorcy i doświadczenia każdy odczyta tę i kolejne historie na swój sposób. Jednak każdy chyba znajdzie w niej znane sobie emocje – żal, rozgoryczenie, poczucie osamotnienia…
Bycie razem w przyjaźni, rodzicielstwie, małżeństwie nie jest łatwe. Każdy z nas potrzebuje być czasem sam. Drugiej stronie często trudno to zrozumieć.
To historia o tym, jak ważna jest przestrzeń w relacjach międzyludzkich, o zrozumieniu potrzeb drugiej osoby i o umiejętności bycia razem. Kipi w niej od emocji.

Czytajcie rodzinnie i rozmawiajcie! Z dziećmi, z żoną, mężem o swoich potrzebach, o tym co Was rani i uwiera w relacjach…

Annę Höglund znamy w Polsce z przejmującej książki obrazkowej dla nastolatków "O tym można rozmawiać tylko z królikami", a także z ilustracji do książek Ulfa Starka: "Czy umiesz gwizdać, Joanno?" i "Chłopiec, dziewczynka i mur".

Komentarze