"Lokomotywa" i "Słoń Trąbalski" - MUZEUM KSIĄŻKI DZIECIĘCEJ POLECA

Wielkimi krokami zbliża się grudzień a wraz z nim gorączkowe poszukiwania prezentów. Jak często kupujemy dzieciom coś, co tak naprawdę sami chcielibyśmy mieć lub dostać gdy byliśmy mali? Wiersze Juliana Tuwima wydane właśnie we wspaniałej serii MUZEUM KSIĄŻKI DZIECIĘCEJ POLECA, świetnie nadają się na rodzinny prezent. Ucieszą zarówno najmłodszych jak i dorosłych czytelników.

Jestem pewna, że większość z dorosłych z wielkim sentymentem odda się lekturze. 

Słoń Trąbalski
Julian Tuwim
il. Ignacy Witz
Wydawnictwo MUZA SA, 2015
seria: Muzeum Książki Dziecięcej poleca 


Pierwsze wydanie tej książki, z ilustracjami Ignacego Witza ukazało się w 1947 roku. Wtedy to obaj artyści mieszkali w Domu Czytelnika. Przyjaciel Tuwima, polski malarz, rysownik, twórca plakatów i krytyk sztuki stworzył rysunki, które głęboko zapadły w pamięć wielu czytelnikom.
Dodruki tej książki ukazywały się praktycznie co roku. W różnych formatach i w różnych odcieniach kolorystycznych. W tym roku ukazuje się pozioma, pierwotna wersja „Słonia Trąbalskiego”. A w środku aż 16 wierszy. 

Znajdziemy tu m.in. tytułowy wiersz o zapominalskim słoniu, i o murzynku Bambo, który przed mamą na drzewo ucieka. Jest tu „Abecadło” i opowieść o Grzesiu kłamczuchu. Jest „Dyzio marzyciel” oraz mrożąca krew w żyłach przygoda babci i jej kurki, czyli „W aeroplanie”. /naprawdę bałam się zawsze, że ten księżyc je połknie!/ 







Lokomotywa
Julian Tuwim
il. Jan Lenica
Wydawnictwo MUZA SA, 2015
seria: Muzeum Książki Dziecięcej poleca

Napisany w 1938 roku przez Juliana Tuwima wiersz „Lokomotywa” to jeden z najbardziej znanych jego utworów dla dzieci i to nie tylko w Polsce. „Mimo wielkich trudności, jakie nastręcza przekład tego chyba najbardziej znanego polskiego wiersza dla dzieci, "Lokomotywa" była tłumaczona na wiele języków.” – pisze w artykule na culture.pl Mikołaj Gliński i podaje przykłady. Zachęcam do lektury artykułu. Przekonacie się "jak dyszy lokomotywa w różnych językach".  Można m.in. posłuchać tu "Lokomotywy" w wersji portugalskiej -KLIK

Ta książka to kolejny przykład doskonałego opracowania edytorskiego. Wydanie z 1958 roku zdobią ilustracje jednego z twórców polskiej szkoły plakatu, Jana Lenicy. Artysta na stronie tytułowej umieścił nawet portret Juliana Tuwima.

Jan Lenica, mocną, grubą kreską zilustrował trzy wiersze Tuwima. „Lokomotywa”, „Rzepka” i „Ptasie radio”. 




Julian Tuwim w swoich wierszach poucza, edukuje,żartuje, czasem wyśmiewa. Wszystko ze swoistym poczuciem humoru.
Lektura tych książek to sentymentalna podróż do czasów dzieciństwa. Doskonałe teksty i ponadczasowe ilustracje. Czego chcieć więcej?

Komentarze

  1. Obie książki przywędrowały do biblioteczki mojego synka. Na razie ja zachwycam się nimi, ale jak Jaś pojawi się na świecie, to pewnie będzie równie zadowolony. :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz