Chodzi mucha po globusie



Po ponad 50 latach dzielna mucha podróżniczka znów bawi i uczy małych czytelników. Pierwsze wydanie książki Marii Terlikowskiej „Chodzi mucha po globusie” miało miejsce w 1963 roku. Dowcipny tekst wzbogacony o fantastyczne i ponadczasowe ilustracje Bohdana Butenko to smakowity kąsek nie tylko dla małych czytelników! Książka ukazała się w serii MUZEUM KSIĄŻKI DZIECIĘCEJ POLECA.


Chodzi mucha po globusie
Maria Terlikowska
Ilustracje: Bohdan Butenko
Wydawnictwo MUZA SA, 2015



„Po globusie chodzi mucha
i na łapki mucha chucha”

Nic dziwnego, że jej zimno bo swoją wędrówkę dzielna mucha rozpoczęła od bieguna północnego. Na szczęście ma dobrego doradcę w postaci globusa, który każe jej zmykać na południe. Zanim jednak mucha ogrzeje swoje ciało w słońcu Afryki trochę pozwiedza globus, czyli cały świat.


Dotrze na biegun południowy, odwiedzi brzegi skalistej Norwegii, pochodzi po lodowatym Oceanie…Na równiku jej się spodoba lecz nie posiedzi tam długo. Wciąż szuka najgorętszego kraju na świecie.


Przy okazji swych wędrówek pozna fokę, gila, porozmawia z wróblem i pelikanem, przepłynie się na delfinie i wielorybie, siądzie na wielbłądzie...







Zabawny wiersz o tym jak mała mucha szuka gorącego miejsca na kuli ziemskiej, to krótka lekcja geografii dla maluchów. Dzięki tej książce dzieci odbędą wraz z bohaterką podróż przez różne zakątki świata. Poznają nowe słowa, odległe lądy, dowiedzą się jakie panują tam temperatury, jakie zwierzęta je zamieszkują...Dwa bieguny, równik, morza i oceany… Jednym zdaniem: Zwiedzanie świata muchą po globusie!

Ach te ilustracje... Nawet Gapiszon przypłynął na ostatnią stronę!

Komentarze

Prześlij komentarz