Chłopiec z wyspy



Który chłopiec nie marzy o przeżyciu wielkiej przygody? Takiej, gdzie będzie walka na miecze, piraci, potwory i to on właśnie okaże się dzielnym bohaterem? Który chłopiec nie marzy o przyjacielu - odważnym i walecznym, do przeżywania wspólnych przygód? Ta ilustrowana opowieść zabierze młodych czytelników do świata, o jakim być może marzą przykładając głowę do poduszki.. Bo przecież najlepiej marzy się przed snem... :-)

Chłopiec z wyspy
Tekst i ilustracje: Max Ducos
Przekład: Monika Szewc-Osiecka
Wydawnictwo Polarny Lis, 2020


Gdy rodzice Tymka wychodzą z domu, on zostaje pod opieką starszej siostry. To niestety już nie ta sama siostra co kiedyś.... Nie chce się już bawić z młodszym bratem, stała się nastolatką… Pewnego dnia Tymek w gniewie zrywa ze ściany razem z rysunkiem tapetę. Za nią odkrywa niezwykłe malowidło. Bez zastanowienia „daje nura do tego nieznanego świata”. Tak zaczyna się jego przygoda! 



Nagle znajdzie się na szczycie skalistej wyspy, która wyrasta pośród oceanu. Tam, pozna chłopca o imieniu Morgan, który od lat jest na niej uwięziony. Morgan przeciwstawił się grupie ludzi, którzy w zły sposób chcą wykorzystać bogactwo natury… Chłopak nie chciał się do nich przyłączyć, dlatego ratując swe życie, schronił się na wyspie. Teraz marzy tylko o tym, by wrócić do domu i bronić ojczystej Orlandii, siłą swej inteligencji i miecza. 

Na wyspie chłopcy wspaniale spędzają czas. Wędkują, walczą na miecze. Nareszcie Tymek czuje się wolny i ważny! Ma przyjaciela! To dodaje mu odwagi - pomaga Morganowi odzyskać miecz, który pewnego dnia wypadł mu na skały, budują wspólnie łódź. 



A potem przyjdzie czas na najważniejsze wyzwanie i próbę odwagi - razem przechytrzą potwora z morskich głębin i Morgan wydostanie się z wyspy.
To kolejna książka uznanego twórcy książek dla dzieci, ale również cenionego francuskiego malarza, wydana przez Wydawnictwo Polarny Lis. O poprzedniej, "Noc w Leśnej Szkole" pisałam TUTAJ.

Po lekturze obu książek, mogę z całą pewnością stwierdzić, że dorosły Max Ducos nie zapomniał o czym marzą mali chłopcy i czym jest potęga wyobraźni! Podsuńcie tę lekturę swoim dzieciom. Myślę, że będą zachwycone!

Komentarze