Ćmony i Smeśki

Ta historia wydarzyła się gdzieś na odległej planecie… Dwójka kosmitów, niczym Romeo i Julia, pokochała się wbrew wszelkim zakazom...

Cudowna, przezabawna, wzruszająca i z ważnym przesłaniem, książka twórców bestsellera „Gruffalo” podbiła me serce!

Ćmony i Smeśki

tekst: Julia Donaldson

ilustracje: Axel Scheffler

przekład: Joanna Wajs

Wydawnictwo Nasza Księgarnia, 2002

„Tam gdzie chlupie blejorko, gdzie daleka planeta, żyło sobie Ćmoniątko o imieniu Żaneta. Niedaleko zaś całkiem, tam gdzie mały spadziurek, żyło sobie Smesiątko o imieniu Arturek” .

Tak zaczyna swą rymowaną, pełną gier słownych opowieść autorka, dedykując ją … „wszystkim dzieciom uchodźcom”. Po przeczytaniu dowiecie się dlaczego. 

Historię niebieskiego Arturka i czerwonej Żanety streszczę w kilku zdaniach i jestem pewna, że zabrzmi banalnie. Jednak to nie jest banalna opowiastka dla dzieci. Ta książka to majstersztyk, a tłumaczce Joannie Wajs należą się oklaski! 

Żaneta, od dziecka słyszała od dziadka, że nie powinna bawić się ze Smeśkami. Bo wiadomo, kolor nie ten, dziwnie się ubierają i śpią w jakiś dziurach. Smeśkowi, babcia kładła mądrości do głowy zakazując zabawy z dziwnymi Ćmonami. 

Ale dzieci, jak to dzieci. Pewnego dnia całkiem przypadkiem w Orzutberetmlesie wpadli na siebie Żanetka i Arturek. Wpadli i… bardzo się polubili! Oj, nie spodobało się to ich rodzinom i zakazano im wspólnych spotkań. 

Ale Żanetka i Arturek spotykali się potajemnie, by w końcu … uciec razem z domów! Jak na kosmitów przystało wykradli rakietę i wyruszyli w kosmos. 

Ach, będą poszukiwania i cudowne opisy wzajemnego oskarżania się rodzin kto zawinił w całej tej sytuacji. Będą cudne ilustracje i nazwy miejsc kosmicznych a także mieszkańców kosmosu. I będzie też zakończenie - radosne i pełne wzruszeń, i piosenka do zaśpiewania z dziećmi na dobry sen, a także na dobre serce dla innych, odmiennych od nas, a jednak podobnych. 

Tę cudną lekturę do wspólnego, rodzinnego czytania na głos, pełną humoru lecz poruszającą ważny temat tolerancji - polecam całym sercem!