Czerwone Wilczątko

Wariacja na temat Czerwonego Kapturka. W roli Kapturka – małe wilczątko! W roli złego, przed którym należy się strzec – myśliwy i jego córka. 
 
Czerwone Wilczątko
tekst i ilustracje: Amélie Fléchais
przekład: Ana Brzezińska Wydawnictwo kultura gniewu, 2017
seria: krótkie gatki (wiek 8+)

Czerwone Wilczątko ubiera się zawsze na czerwono. Stąd właśnie to imię. Pewnego dnia mama wilczyca wysyła je do starej babci. „Zaniesiesz babci tego pięknego zająca. Wypadły jej zęby i nie może już polować”. 



Ostrzeżone przed myśliwym i jego córką, wilczątko posłusznie wyrusza w drogę. Ale cóż, jak większość dzieci, szybko zapomina o przestrogach mamy. Zbacza ze ścieżki a na dodatek zjada po drodze zająca przeznaczonego dla babci… Przestraszone i zapłakane spotyka jasnowłosą dziewczynę. Choć mama przestrzegała żeby trzymać się od ludzi z daleka, Czerwone Wilczątko opowiada co mu się przytrafiło, a potem z ufnością, zachęcone obietnicą, podąża za dziewczynką do jej domu. 
„Mam w domu mnóstwo zajęcy. Dam ci jednego i ocalisz skórę". 




Jednak już po przekroczeniu domu dziewczynki wilczątko zrozumie, że popełniło błąd… Jasnowłosa dziewczynka okazuje się być córką myśliwego. Wraz z ojcem poluje na wilki. To zemsta za coś co ich rodzinę spotkało w przeszłości… Czy wilczątko wyjdzie z tego cało, czy będzie happy end, dowiecie się, gdy sięgniecie po tę książkę. 



Niezwykła to historia i niezwykłe ma zakończenie… Jeśli spodziewacie się dowcipnej opowieści, muszę was rozczarować. To raczej bajka z przesłaniem, dla nieco starszego czytelnika. Autorka inspirując się „Czerwonym Kapturkiem” dodała do swej historii wątek zemsty i braku porozumienia… 
Ból po stracie ukochanej osoby zmienia myśliwego w bezduszną bestię, która mści się na wilkach.. Czy słusznie? Obie rodziny – ludzka i wilcza kierują się w życiu własną prawdą. Każdy z nich ma własną wersję piosenki, która mówi o historii z przeszłości. Która z nich jest prawdziwa?

 „Czerwone Wilczątko” to piękna, mądra i pouczająca lektura, którą warto przeczytać wraz z dziećmi. Jej treść i zakończenie z pewnością wywoła wiele pytań. Będzie o czym rozmawiać. To książka, którą długo trzyma się w ręku… Najpierw rozmyślając o historii wilków i ludzi, potem przeglądając niezwykłe ilustracje. Pełne detali, chwilami mroczne, świetnie oddające emocje, których w książce nie brakuje. Złość, strach, ból… Dwie rodziny. Ludzka i wilcza… Mogłyby żyć w przyjaźni… Gdyby tylko wyjaśniły sobie sprawy sprzed lat…

Komentarze

  1. Trzeba przyznać, że Krótkie Gatki, to świetna seria i gdyby nie zdrowy rozsądek puszczałbym na nią kasę, że hej!! :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nazwa serii ma ukryte znaczenie..Te książki mogą człowieka doprowadzić do tego, że zostanie tylko w krótkich gatkach :-)))

      Usuń
    2. Bardzo, ale to bardzo podoba mi się Twoja interpretacja. Tak bliska smutnej prawdy, jak tylko się da. Całe szczęści kupowana na raty kolekcja pozwala chodzić w długich gatkach i koszulinie :D

      Usuń

Prześlij komentarz