Historia Mademoiselle Oiseau

Kto z nas nie marzy o wielkiej przyjaźni? Któż nie chciałby przeżywać chwil pełnych magii? Gdy się jest 9 - letnią, nieśmiałą dziewczynką, przyjaźń może zamienić szare, nudne dni w wielką przygodę! Warunek jest jeden: to powinien być NIEZWYKŁY PRZYJACIEL.

Historia Mademoiselle Oiseau
tekst: Andrea de la Barre de Nanteuil
ilustracje: Lovisa Burfitt
przekład: Maria Jaszczurowska
Wydawnictwo Literackie, 2017

Oto opowieść o przyjaźni małej dziewczynki z pewną francuska damą!
Ekscentryczna Mademoiselle Oiseau mieszka w w otoczeniu swoich ptaków i gromady kotów, na ostatnim piętrze starej kamienicy, niedaleko brzegu Sekwany. W samym sercu Paryża. To tajemnicza i barwna postać. Nikt jej nie widuje, nikt nie wie ile ma lat. Od dawna nie wychodzi z domu. Zakupy robi jedna z jej kotek. Seniorita Czaczacza, każdego poranka, niosąc pleciony koszyczek w pyszczku, udaje się do piekarni.

9-letnia Isabella to zupełne przeciwieństwo Mademoiselle. Szara, bezbarwna postać, niemal niewidzialna... " Bóg był niesprawiedliwy, kiedy rozdawał dobre rzeczy. Isabella nie dostała nic" - tak myśli często o sobie zakompleksiona dziewczynka.

Gdy pewnego dnia, zupełnie przez przypadek, trafi do mieszkania swej sąsiadki, jej życie nabierze kolorów. Ona sama również zacznie się zmieniać.

Madmoiselle Ouisea będzie odkrywać przez Isabellą tajemnice swojego mieszkania. Tu, w każdym pokoju pełnym kotów i kolorowych ptaków, czeka na nią mnóstwo niespodzianek. Tak jak jego właścicielka, mieszkanie kryje w sobie wiele sekretów... Kolorowe stroje, niezwykłe dodatki, basen na dachu, w którym dama kąpie się nie ściągając swych sukni...

Każda wizyta to kolejna przygoda. Przymierzanie strojów, tworzenie niezwykłych perfum, wspólne pikniki, biwaki. Trzeba przyznać, że od tej pory dziewczynka nie ma czasu na nudę..  Do tego jeszcze tajemniczy guzik, otrzymany w prezencie, za którego sprawą zacznie się zmieniać...

Znajomość z ekscentryczną, pełna szaleństwa francuską damą uświadomią Isabelli, że każdy z nas może pisać scenariusz własnego życia. Niezbędna jest do tego odrobina odwagi i wola.

"To się nazywa  w o l a. Mając wolę, możesz w pełni korzystać z życia tak długo, jak tylko zapragniesz" - tłumaczy dziewczynce dama.

To książka niezwykła, jak niezwykła jest jej tytułowa bohaterka. Pięknie zilustrowana /tusz, akwarele - widać, że maczała w tym palce, upss - pędzelki i nie tylko- artystka!/ i pełna cudów o jakich marzy nie jedna mała /i duża/ dziewczynka.
Akcja rozgrywa się nie tylko w  klimatycznych wnętrzach mieszkania Mademoiselle Oiseau. Ta książka zabierze czytelnika na pełen magii i uroku spacer po Paryżu. Ujrzycie  urokliwe uliczki, zaułki, stare kamienice nad Sekwaną..... A w tle usłyszycie piosenki Edith Piaf i poczujecie zapach z pobliskiej, małej piekarni...

To wszystko razem, sprawia, że ta książka jest również, dla nas - dojrzałych czytelniczek. 

"Dla małych i dużych dziewczyn, które kochają magię, buty na obcasach, perfumy, Paryż i koty, a przy tym marzą o wielkiej przyjaźni" - zapewnia opis na okładce.

Ciekawa jest bardzo historia powstania tej książki.

Postać Mademoiselle Oiseau wymyśliła Lovisa Burfitt, skandynawska ilustratorka, absolwentka Szkoły Mody Beckmana oraz Królewskiego Instytutu Sztuki w Sztokholmie. Po studiach zamieszkała w Paryżu, gdzie rozwinęła karierę jako projektantka mody i ilustratorka. Madmoiselle Oiseau pojawiła się najpierw jako niezwykły wzór na filiżankach. Na prośby wielu osób, ilustratorka postanowiła stworzyć książkę o tej niezwykłej osobie. Do projektu zaprosiła koleżankę. To właśnie Andrea de la Barre de Nanteuil, która zawodowo zajmuje się modą, z  niezwykłą wrażliwością i poetyckim językiem opisała historię znajomości 9-letniej Izabelli z jej starszą pełną dziwactw, często nadąsaną sąsiadką - wyjątkową Mademoiselle Oiseau.

 Zachęcam do obejrzenia rozmowy z autorkami:

A tutaj znajdziecie jeszcze więcej pięknych ilustracji z tej książki oraz inne projekty ilustratorki:

Lovisa Burfit