Rycerz Stopa


Na rycerza Stopę wpadliśmy przypadkiem. Na poczcie. Leżał wśród innych książek, z pachnącymi bohaterami. Zaintrygował nas, przyciągnął zapachem. Zabraliśmy go do domu, gdzie podczas lektury poznaliśmy jego ciekawą historię...

Rycerz Stopa
tekst: Raffaella Bertagnolio
ilustracje: Laurent Richard
przekład: Marta Zawadzka - Strączek
Wydawnictwo Olesiejuk, 2015
seria: Pachnące opowieści


Rycerz Stopa miał dość luźny stosunek do mycia... Zerwał z tym jeszcze w dzieciństwie, kiedy to mama wyszorowała go w balii pełnej zimnej wody. Było to dla niego tak traumatyczne przeżycie, że postanowił się już nigdy nie myć. A jeśli nie używał wody i mydła, to można się domyślić jaką woń roztaczał wokół siebie. Niespecjalnie mu to przeszkadzało. W zasadzie nawet płynęły z tego korzyści, bowiem zapach niemytych stóp sprawiał, że jego rywale uciekali, zanim się do nich zbliżył.
Dzięki temu wygrał wiele pojedynków i pomógł w kilku bitwach.


On sam nie zdawał sobie sprawy z tego jak cuchnął.. Do czasu... Pewnego dnia zupełnie przypadkiem /jak zawsze zresztą/ uratował młodą damę. Gdyby nie on, pożarłby ją smok! Na widok rycerza Stopy, jednak uciekł w siną dal. Co dziwne, dziewczę wcale przed nim nie uciekło, a wręcz rzuciło się mu na szyję!


Młodzi zakochali się w sobie i gdy rycerz już, już miał poprosić o rękę piękną Roksanę, okazało się, że młoda dama odzyskała węch. Do tej pory była bowiem przeziębiona...

Łatwo sobie wyobrazić co poczuła, gdy tylko rycerz Stopa zbliżył się do niej. Natychmiast uciekła do swojego zamku, a stamtąd wysłała list do rycerza...

Tak w skrócie wygląda zabawna historia rycerza Stopy, który myć się nie lubił. Jak się zakończyła, przeczytajcie wspólnie z dziećmi. Dowiecie się czy Roksana złamała mu serce, czy może udało jej się namówić Stopę do kąpieli?

Nazwa serii "Pachnące opowieści" nie jest bez przyczyny. Już na okładce znajduje się informacja: "Potrzyj i powąchaj". Czytając historię rycerza Stopy możecie potrzeć jego zbroję i sprawdzić, jak okropny zapach roztaczał wokół siebie. fuuuj! Pod koniec książki czeka na czytelników kolejna zapachowa niespodzianka, tym razem miła.

Seria "Pachnące opowieści" świetnie się wpisuje w hasło: "Wącham książki" :-) Zachęcamy do wąchania i czytania!

Komentarze