METO. Świat

Ponad rok czekaliśmy na kolejną i ostatnią część trylogii o młodych buntownikach. Po jej przeczytaniu cieszę się, że tyle to trwało. Młody czytelnik miał czas nieco dorosnąć. Autor bowiem, jak zwykle nie oszczędza nas, jeśli chodzi o opisy świata, który rządzi się brutalnymi prawami...


METO. Świat, tom 3
tekst: Yves Grevet
przekład: Paweł Łapiński
Wydawnictwo Dwie Siostry, 2017
wiek: 13+

Meto znów trafia do DOMU. Za swój bunt musi zapłacić. Ma ujawnić wspólników i zacząć współpracować z Cezarami. Na początek jednak czeka go lodówa...

Mieszkańcy domu myślą, że okazał się zdrajcą, a Cezarowie nie przebierają w środkach by upokorzyć go przed innymi. Samotny, wycieńczony lecz wciąż zbuntowany chłopak szybko odzyskuje siły i postanawia grać we własną grę. Choć nie do końca wie komu może ufać, planuje kolejny bunt. Wciąż myśli o przyjaciołach i o WOLNOŚCI....

Tymczasem zostaje wyznaczony przez Cezarów do misji na Kontynencie. Po raz pierwszy wyruszy do normalnego świata, który zna tylko z podręczników. Teraz ma szansę dowiedzieć się więcej o tym, jak żyją ludzie poza Wyspą. Ma szansę odnaleźć swoja rodzinę...

Oszczędzę wszystkim opisu fabuły, bo nie o to przecież chodzi... Ci, którzy czytali poprzednie tomy z pewnością wolą dowiedzieć się wszystkiego z lektury książki.
Najważniejsze, że na czytelników czeka jak zawsze emocjonująca przygoda. A zakończenie z pewnością usatysfakcjonuje.

To nie jest lekka powieść przygodowa dla młodzieży. Raczej złożona historia dla czytelników o mocnych nerwach. Wiele tu brutalnych opisów, ofiar w ludziach...Nawet nasz bohater nie zawaha się zabić by chronić życie swoje i przyjaciół. Krwawe walki, noże i przebijaki przygotowywane na misje, gdzie na każdym kroku czyha śmierć... Kto jest przyjacielem, a kto wrogiem? Kto ma odwagę zawalczyć o siebie?

Autor na przykładzie DOMU, pokazuje mechanizmy, które sprawiają, że słabsi /nie tylko fizycznie/ ulegają naciskom silniejszych. Dlaczego przechodzimy na stronę wroga? Jak dyktatorzy pozyskują współpracowników? Jak rodzi się bunt? Czy każdy dąży do WOLNOŚCI?
Niestety, wielu uważa, że "jedyny sposób na przetrwanie to posłuszeństwo wobec tych, którzy są u władzy."
Meto na pytanie, po co wywołał bunt odpowiada:
"Zrozumiałem, że możemy coś zrobić z naszym życiem. Że możemy zmienić naszą przyszłość i przyszłość ludzi, których kochamy /.../."

I o tym jest mniej więcej ta seria. 

 METO. DOM


 METO.WYSPA


Komentarze

  1. Mój Franek połknął trzeci tom z wypiekami na twarzy. Strasznie chciał mi opowiadać na gorąco co i jak, ale udało mi się go powstrzymać. Sama jeszcze jestem przed czytaniem.
    Monika, co proponujesz po "Meto"?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Twój Franek chyba ma mniej niż 14 lat, prawda? Tyle ma mój Starszy. Trochę mnie poraziły brutalne opisy w tej części, choć w poprzednich też ich nie brakowało..
      Co teraz?
      Ach, nie mam pojęcia :-)) Może sprawdź książki Waltera Moersa, którymi zachwycił się mój syn?

      Usuń

Prześlij komentarz