Przyzwyczaiłam się już do tego, że każda książka dla dzieci, która pojawia się w naszym domu jest dokładnie oglądana przez Starszego. Mało tego -Starszy wącha książki!
- Ach, gdyby istniały odświeżacze do powietrza o tym zapachu! - rozmarzył się kiedyś.
A książka o Jasiu Ciekawskim, wywołała w nim tak duży entuzjazm i emocje, że dla ochłody powinnam mu zalecić zanurzenie się w wodzie! I bynajmniej nie chodzi to u jej zapach (choć też się podobał!)
Ta sporych rozmiarów książka obrazkowa, to komiks 3 D! Trzeba go oglądać w specjalnych okularach (do wydania są dołączone dwie pary). Podczas oglądania (nie ma w niej tekstu, są tylko ilustracje) czytelnicy zachowują się dość nietypowo… Z ich ust wydobywają się okrzyki typu „och!”, „ach!” , „o jaaa!” lub "wooow!" a ruchy rąk zdecydowanie odbiegają od standardowych zachowań, jakie można zaobserwować podczas czytania/oglądania tzw. „normalnych” książek. Trzeba przyznać, ten niezwykły komiks robi na czytelnikach ogromne wrażenie!
Jeśli jeszcze nie mieliście go w rękach, to zachęcam – koniecznie powinniście „zanurkować" w ten niesamowity, podwodny świat!
Jaś Ciekawski.Podróż do serca oceanu
scenariusz: Matthias Picard
rysunki: Matthias Picard
Kultura Gniewu, 2013
seria: krótkie gatki
Autor serwuje nam dość prostą historię. Ale zapewniam - nudno nie będzie! Ot, pewien ciekawski chłopiec odziany w strój płetwonurka postanawia zbadać co kryje się na dnie oceanu. Jeśli czytelnik włoży specjalne okulary ma szansę towarzyszyć mu w tej wyprawie.
Podwodne rośliny, ławice ryb, ośmiornice, rozgwiazdy.... na kartach komiksu wraz z Jasiem spotykamy mieszkańców oceanu i nie tylko (przy brzegu nie brakuje sprzętów wyrzuconych przez ludzi i wraków samochodów). Niezwykłe rysunki i trójwymiarowe efekty stworzone przez Matthiasa Picarda sprawiają, że czytelnik odczuwa głębię w dosłownym tego słowa znaczeniu. Stąd dziwne ruchy naszych rąk i palców, które próbują co chwilę złapać lub dotknąć jakieś oceaniczne stworzenie.
Ciekawskie dzieciaki są zwykle bardzo odważne, dlatego bohater tej historii płynie coraz głębiej i dalej... Dopływa do wraku statku, mija podwodne miasto (rewelacyjne efekty!), ucieka przed rekinem... Jaki jest cel jego wyprawy? Czy Jaś Ciekawski planował otworzyć drzwi znajdujące się na dnie oceanu? A może to, co wydarzyło się na końcu książki to skutek jego zbytniej ciekawości? Jedno jest pewne. Zakończenie tej historii na pewno Was zaskoczy!
Brak kolorów i tekstu nie ma większego znaczenia. To wszystko potęguje tylko aurę tajemniczości.
W trakcie oglądania książki, na twarzach czytelników można zaobserwować uśmiech Jasia. Sprawdźcie!
To książka, dla czytelników w każdym wieku. Zaskakuje i pobudza wyobraźnię! Choć za oknem prawdziwa zima, zachęcamy do zanurkowania z Jasiem Ciekawskim! Ta wyprawa na pewno Was rozgrzeje!
I w ten to sposób doszliśmy do mojego nieulubionego tematu: cen komiksów w Polsce. Ok, wszystko wiem i nawet (prawie) rozumiem. Ciekawe tylko dlaczego krążę i krążę wokół tej książki i za każdym razem uciekam z krzykiem, gdy zerkam na jej cenę?:(
OdpowiedzUsuńCóż.. ten krzyk to zapewne Twoja druga natura, ta bardziej oszczędna walczy z tą drugą, która już, już chce kupić ;-)
OdpowiedzUsuńTo kwestia ile jesteśmy w stanie zapłacić za daną rzecz. Czy szkoda wydać nam 50 zł na dobrą zabawkę? A w sumie to co za tyle kupimy. Za klocki lego gotowi jesteśmy zapłacić 150 zł, bo po prostu wiemy, że to tanich nie należą. Pozostaje pogodzić się z tym stanem rzeczy. Chociaż wiem, że trzeba zaoszczędzić na innych rzeczach.
OdpowiedzUsuń