Wielka to sztuka opowiedzieć ciekawą historię tylko przy pomocy obrazów...
Książka bez słów... Za to z niezliczoną ilością ilustracji. Od najmniejszych, które niczym kamera w filmie, pokazują najdrobniejsze detale, po całostronicowe ….
Przybysz
Shaun Tan
Kultura Gniewu, 2013
Nieznany mi do tej pory - Shaun Tan, światowej sławy autor i ilustrator książek stworzył historię magiczną i tajemniczą, utrzymaną na pograniczu jawy i snu. Inspirowane kadrami filmowymi i dawnymi fotografiami ilustracje, tworzą niesamowity klimat.
Jak pisze w nocie na końcu książki - prace nad książką trwały cztery lata a dużą część jego dzieła zainspirowały anegdoty opowiadane przez imigrantów z różnych miejsc świata i różnych okresów historycznych, w tym jego ojca, który przybył do Australii Zachodniej z Malezji.
Ta perfekcyjnie wydana opowieść przypomina wielką księgę – a właściwie stary brulion w twardej oprawie. Ten komiks to uczta dla oka i duszy. Lektura, która porusza i na długo pozostaje w pamięci.
Zdecydowanie zmieniła moje wyobrażenie o tym, jak wiele można opowiedzieć przy pomocy obrazów. Po lekturze „Przybysza” czuję się jak po seansie filmowym, na który i Was namawiam!
Książka bez słów... Za to z niezliczoną ilością ilustracji. Od najmniejszych, które niczym kamera w filmie, pokazują najdrobniejsze detale, po całostronicowe ….
Przybysz
Shaun Tan
Kultura Gniewu, 2013
„Przybysz” to powieść graficzna, a właściwie komiks opowiadający historię człowieka, który wyrusza w daleką podróż w poszukiwaniu pracy i lepszego domu dla swojej rodziny. To historia uniwersalna, bo od setek lat ludzie wciąż podróżują po świecie, szukając lepszej pracy lub po prostu spokoju. O tym mówią nam portrety ludzi na wewnętrznych stronach okładki. To może być historia każdego z nich, bo ten komiks to opowieść o rozstaniu z rodziną, dalekiej podróży, osamotnieniu, tęsknocie, zagubieniu ....
Pożegnanie z najbliższymi, uściski, ostatnie słowa, potem podróż pociągiem i statkiem z innymi ludźmi, w podobnej sytuacji. Wszystko po mistrzowsku przedstawione za pomocą ilustracji w odcieniach sepii.
Miasto, do którego trafia nasz bohater jest niezwykłe. Ludzie mówią niezrozumiałym dla niego językiem, inne są tu budowle, inne sprzęty domowe, pokarmy, rośliny i dziwne stworzenia. Wszystko jest inne i obce. Mężczyzna zagubiony w tym nowym, dziwnym świecie, tęskni za rodziną. Wśród innych podobnych do niego imigrantów, próbuje znaleźć pracę.
Miasto, do którego trafia nasz bohater jest niezwykłe. Ludzie mówią niezrozumiałym dla niego językiem, inne są tu budowle, inne sprzęty domowe, pokarmy, rośliny i dziwne stworzenia. Wszystko jest inne i obce. Mężczyzna zagubiony w tym nowym, dziwnym świecie, tęskni za rodziną. Wśród innych podobnych do niego imigrantów, próbuje znaleźć pracę.
Nieznany mi do tej pory - Shaun Tan, światowej sławy autor i ilustrator książek stworzył historię magiczną i tajemniczą, utrzymaną na pograniczu jawy i snu. Inspirowane kadrami filmowymi i dawnymi fotografiami ilustracje, tworzą niesamowity klimat.
Jak pisze w nocie na końcu książki - prace nad książką trwały cztery lata a dużą część jego dzieła zainspirowały anegdoty opowiadane przez imigrantów z różnych miejsc świata i różnych okresów historycznych, w tym jego ojca, który przybył do Australii Zachodniej z Malezji.
Ta perfekcyjnie wydana opowieść przypomina wielką księgę – a właściwie stary brulion w twardej oprawie. Ten komiks to uczta dla oka i duszy. Lektura, która porusza i na długo pozostaje w pamięci.
Zdecydowanie zmieniła moje wyobrażenie o tym, jak wiele można opowiedzieć przy pomocy obrazów. Po lekturze „Przybysza” czuję się jak po seansie filmowym, na który i Was namawiam!
A jeśli już o filmie mowa, to koniecznie trzeba wspomnieć, że Shaun Tan w 2011 odebrał Oscara za krótkometrażowa animowaną adaptację innej swojej książki , którą możecie obejrzeć tutaj.
Wspaniała. Nie znam autora, o wydawnictwie Kultura Gniewu nie słyszałam, więc dziękuję za wzbogacenie mojej wiedzy:)
OdpowiedzUsuńPięknie wydana książka. Na pewno nie przejdę obok niej obojętnie.